sobota, 18 października 2014

Bordeaux

Białe wino francuskie, ale tym razem zrobiliśmy mała zabawę na skojarzenia. Oto rezultaty. Skojarzenia żony: cytryna, słodycz, lato, dobre, owocowe. Mąż: orzeźwienie, słodki zapach, słodycz z nutą goryczy skórki pomarańczy, idealne bez posiłku jako aperitiff. Prezent

Loupiac Domaine Bois de Roche 2012

Kolejne kupione przez nas świetne wino z Lidla. Ta sieć założyła sobie konsekwentną walkę o klienta średniozamożnego, aspirującego do klasy wyższej, i dąży do tego celu między innymi poprzez doskonały wybór pysznych win, w dobrej cenie. Loupiac to zaskakująco dobre białe wino słodkie, które pozwoliło nam poznać nowe oblicza Francji. Świetnie pasowało do przyrządzonych na ostro papardeli z chilli. Uważam, że nie należy bać się łączyć słodkich win z ostrymi posiłkami i dodatkami. Bawcie się winem, zaskakujcie i walczcie z nudą w kuchni. Lupiac może Wam w tym pomóc. Lidl, 19,99

Rheingau Riesling (rozlewnia Johannisberger Erntebringer)

Chyba nie zmienię swoich przyzwyczajeń, albowiem jak widzę dobrego Rieslinga, to nie potrafię się powstrzymać i po prostu go kupuję. Tak też było tym razem. Kupiłam je z myślą ofiarowania go komuś bliskiemu pod postacią prezentu z Niemiec. Wino okazało się świetne, lekkie, pasujące wybornie do małż i owoców morza. Nie sklasyfikowałabym Rheingau, jako wina wytrawnego, a raczej półwytrawnego. W wielkim skrócie: lekkie, smaczne i świtne na wieczór w środku tygodnia. Niemcy 2013, REWE, ok 5 euro

Fuzion 2010

Za dobre wino, oto nasz toast! Dobre, czerwone, wytrawne wino (szczep Malbec). Pachnie leśnymi ciemnymi owocami i jest delikatne w smaku. Nie czuć goryczki typowej dla win wytrawnych. Naszym zdaniem należy szczególnie uważać na wina tego typu, albowiem jedna butelka może nie wystarczyć i nabierzecie ochoty na więcej. Argentyna 2010, prezent.

Frankovka modre 2012

Czerwone wino stołowe, zakupione na Słowacji w zakupowym szale przedwyjazdowym. Mój instynkt mnie nie zawiódł. Wino było dobre, niezbyt ciężkie, z nutą lekkości i świeżości owoców. Za ta cenę (~3 euro) nie miałam mu nic do zarzucenia. Frankova modre będzie pasowało nie tylko do gotowanych warzyw i do makaronów, ale także jako aperitif.

алазанска долина

Wino gruzińskie, czerwone, wyjątkowo smaczne. алазанска долина nas zaskoczyła. Była delikatna, świetna na wieczór przy bagietce z dodatkami- kozim serem, oliwkami, tzatzikami itd. Trudno jest to wino scharakteryzować, choć ogólnie można napisać, iż było to wino półsłodkie o lekko porzeczkowym smaku. Gryzja 2013, prezent.

Terra di Cipressi Sangiovese di Toscana

Wino czerwone wytrawne, w smaku lekko wodniste, choć wciąż delikatne i przyjemne do picia. Serwujemy je tego wieczora z wędzonym halibutem. Uważam, iż wina nie powinno się ściśle dopasowywać do potraw, choć istnieją zasady, że do ryb powinno być serwowane wyłącznie wino białe. Czemu by jednak nie przełamywać konwenansów? Winem należy się bawić i szukać nowych połączeń. Zachęcam do zabawy. Włoch, 2013, Piotr i Paweł, 25,99 zł.

środa, 6 sierpnia 2014

Adati 2013

Gruzińskie białe, półwytrawne wino, wspaniałe na okazje i świetnie pasujące do pieczonego łososia. Jednak do serwowanych na deser cantucci z żurawiną było odrobinę zbyt słodkie. Do ciastek zaproponowałabym całkowicie inne wino (patrz inne opisy:)) Wino celebrujące mój pierwszy dzień w nowej pracy. Wspaniała niespodzianka od męża. Alma, 29,99 zł.

Michel Schneider, Riesling Classic 2013

Niemiecki, wytrawny, riesling, który trudno byłoby nazwać klasycznym, z racji ostrej nuty smakowej gdzieś na końcu języka niespotykanej u przedstawicieli tego gatunku. Do Schneidera podchodziliśmy dwa razy. Pierwszy raz w Olszynie, gdzie byliśmy na krótkim wypadzie, ale tam nie mogliśmy go odpowiednio schłodzić. Drugi raz, gdy przywieźliśmy je do Łodzi i serwowaliśmy schłodzone. Musimy przyznać, iż pomimo lekkiej poprawy nasza ocena pozostała niezmienna, i prosilibyśmy, aby pan Schneider wrócił do krawiectwa i zaprzestał sztuki winiarskiej. Uważamy, iż Michel Schneider, Riesling Classic 2013 nie jest dobrym wyborem, i w tej cenie na pewno można by kupić coś lepszego. Alma 27,90 zł

Château Miselle Sauternes 2011

Pomimo tego, że jest to wino francuskie, to jego smak przypomina mi bardzo dobre wino z RPA (Joostenberg), już wcześniej opisywane na blogu. Château Miselle smakuje morelami i brzoskwiniami, i choć słodkie, to jest słodycz, która nie zwali Was z nóg sztucznością. Wszystko, co zniewala w tym winie, to sama natura. Wino jest typowym winem deserowym, z racji swojej ciężkości, ale trzeba przyznać, iż za tę cenę to prawdziwy hit Lidla. Smakuje równie dobrze w połączeniu z cheddarem, wędlinami, jak również ze słodkościami. Lidl, 22 zł.

Cavia (nie mylić z CAVA) 2012

Musimy się przyznać, iż rzadko sięgamy po wina z Ameryki Południowej z racji dość słabych rekomendacji tego kierunku powstałych na skutek zalewu naszego rynku przez marne jakościowo wina chilijskie (są wyjątki od tej reguły). Wybór Cavii był próbą, którą podejmujemy co jakiś czas, ażeby sprawdzić, czy przypadkiem nasze uprzedzenia nie są dla któregoś kraju krzywdzące, jak również, czy coś w naszym dotychczasowym podejściu nie powinno ulec zmianie. Cavia jest czerwonym, wytrawnym, powstałym z jednego szczepu winogron Melbec winem, pachnącym ciemnymi owocami leśnymi. Cavia naprawdę przełamuje stereotypy i warto go spróbować. Piotr i Paweł, 26,99 zł.

Shell Segal 2013

Nie dość, że Żydzi mają ciekawą kulturę i historię, to jeszcze wina robią przednie. Można bez przesady napisać, iż znaleźli sobie prawdziwą ziemię obiecaną w postaci swoich poletek winorośli. Shell Segal to smaczne, białe, wytrawne wino, ale ma trochę zbyt słomiany zapach. Mógł mieć na to wpływ zbyt krótki czas, jaki daliśmy mu, żeby "pooddychało". Rekomendujemy serwować go do lekkich przystawek i sałatek w połączeniu z dobrym filmem. Piotr i Paweł, 29,99 zł

Cydr polski klasyczny (wyprodukowany ze świeżych jabłek tłuczonych na zimno)

Cydr półsłodki, o delikatnym orzeźwiającym smaku jabłek. Doskonały do obiadu. Świetnie zastępuje sok, czy kompot. Oczywiście nie powinno się go podawać dzieciom ze względu na zawartość alkoholu, ale dorośli mogą gustować w nim do woli. Według producenta jedna butelka tego przepysznego nektaru produkowana jest z ok. 2 kg jabłek pięciu odmian. Cydr ten jest niefiltrowany, co dobrze wpisuje się w obecny na rynku trend (niefiltrowane piwo, wina itp.), ale również zgodnie z panującymi trendami jest stanowczo zbyt drogi (czy to co dobre musi kosztować tak wiele?). Alma, 12,99 zł.

Velocci, 2012

Velocci to włoskie, półwytrawne, białe wino, do zakupu którego przykuła nas etykieta z panem w cylindrze, na rowerze, w stylu retro. Szukaliśmy świeżości i niebanalnego smaku wina, które zaskoczy nas charakterem i tak też się stało. Smak bez goryczki, choć trochę drewniany (korkowy), pomimo dość młodego rocznika. Za tę cenę (19,99 zł) można mu to jednak wybaczyć. Piotr i Paweł, 19,99 zł

Bogle, Vintage 2012

Wino czerwone, wytrawne, kalifornijskie. Polecone przez chińskiego sprzedawcę, który wyraźnie i z całą stanowczością stwierdził, że wina wytrawne są bez smaku. Z ciężkim sercem, ale musimy przyznać, iż pomimo niekompletnej wiedzy na temat bukietów wina osoba ta poleciła nam coś, co naprawdę nam zasmakowało. Wino było smaczne, trochę ostre i garbnikowe, ale dobre na pożegnalny wieczór z Nowym Yorkiem. USA, Union Square, 12$

wtorek, 24 czerwca 2014

Domaine Enferald Riesling

Wino białe, półwytrawne pochodzące z Izraela. Wino smaczne choć z dziwnym posmakiem, tracącym ostrość wyrazu na końcu. Generalnie bardzo dobre wino na niedzielne leniwe popołudnie. Oczywiście wino jest koszerne. Ceny brak, bo był to prezent na dzień dziecka.

Bridlewood, California 2012

Czerwone, półwytrawne wino kalifornijskie z posmakiem malin, czereśni i jakby odrobiną toffi. Wino cudowne. Pasuje do tłustych potraw i może zostanie to uznane za profanację, ale próbowaliśmy je do amerykańskiej pizzy z kiełbasą oraz z salami. W Polsce raczej niedostępne, choć możemy się mylić. My zakupiliśmy je na jednym rogu podczas ucieczki przed burzą w Nowym Jorku. USA, Charsely St., NYC, 14,14$.

Jairo 2011

Wino włoskie, czerwone, wytrawne, z regionu jeziora Garda. Przed podaniem wino musi zdecydowanie "pooddychać", bowiem jeżeli nie damy mu kilku chwil jest bardzo cierpkie, drewniane i nadaje się raczej do mocno wysmażonych mięs, ale jeśli damy mu około 15-20 minut, to zmienia się w trunek o bardziej wysublimowanym smaku. Jairo pachnie jeżynami i doskonale nadaje się do skażonych pierogów na maśle. Alma, 23,94zł.

Storch 2012

Wino półsłodkie, białe, gronowe z regionu Burgenland (Austria). Polecamy je do lekkiego obiadu i przekąsek, jako że pomimo niewygórowanej ceny okazało się ono dla nas sporym zaskoczeniem (na plus , oczywiście). Wyśmienite do ryby, a my podawaliśmy je tego dnia do przepysznego, lekko oprószonego mąką i smażonego na maśle, halibuta. Smaczne, owocowe, podobne w smaku do opisywanego wcześniej Oppenheimera. Piotr i Paweł 22,99zł.

Asti Spumante

Wino białe, musujące, należące do win słodkich. Bardzo dobre, wysokiej jakość wino musujące wyprodukowane we Włoszech dla Tesco. Polecamy je wszystkim miłośnikom bąbelków. Wyśmienite na każda okazje, ale również do smakowania bez okazji. Jesteśmy miłośnikami tego wina, a jego cena również zachęca do jego częstej konsumpcji. Tesco, 17,99zł.

Chateau Malbat Bordeaux Superieur 2011

Wino czerwone, wytrawne, francuskie. Chyba będziemy musieli wykluczyć francuskie wina z naszej karty win na dłuższy czas, albowiem od wielu miesięcy nie trafiliśmy na takie, które by nas specjalnie zaskoczyło. Chyba nie potrafimy znaleźć dobrego, francuskiego wina. Chateau Malbat Bordeaux Superieur 2011 okazało się winem mocnym w swoim bukietem, cierpkim i nieznośnym. Nie polecam! Lidl, ok. 20zł.

Niersteiner Gutes Domtal Rheinhessen 2012

Pewnie Ci, którzy przyglądają się winom na naszym blogu zauważą, że kilka razy opisaliśmy i dodaliśmy podobne zdjęcie win. Jest to prawda, albowiem publikowaliśmy wina z tej samej rozlewni Johannes Egberts w Niemczech. Muszę przyznać, że przypadły nam bardzo do gustu, zobaczcie sami jaką różnorodność proponuje ta winiarnia: 1. Mainzer Domherr Spatlese 2. Piesporter Michelberg Mosel 3. Liebfraumilch 4. Oppenheimer Krötenbunnen Spätlese 5. i obecnie opisywane Niersteinee Gutes Domtal Rheinhessen. Niersteiner Gutes Domtal Rheinhessen 2012 jest to białe, półwytrawne i delikatne wino, trochę korzenne, ale ma nutę słodyczy. Wyczuwalny smak zielonych winogron. Dobrze komponuje się z drobiem na słodko. Jesteśmy miłośnikami win reńskich z racji tego, iż wina te przywołują wspomnienia i sprawiają że każda okazja do ich skosztowania ma swoją wartość dodaną. Piotr i Paweł, 14,99zł

niedziela, 20 kwietnia 2014

Portada 2012

Białe wino portugalskie, półsłodkie. Wino pachnące pomarańczami, słodkie, ale nieprzesadnie. Lekkie i smaczne. Świetne do kolacji z przyjaciółką. Doskonale nadaje się do "fit" sałatki z pomidorami i kurczakiem. "Bezcenne" (prezent).

TorrePaniza

Wino białe, półwytrawne, dedykowane do owoców morza. My wybraliśmy je do kolacji z mulami. Wybór okazał się niezmiernie trafny, a smak zrobił na nas bardzo dobre wrażenie. W bukiecie można wyczuć lekko ostrawy smak przypraw i z dużą pewnością jabłko. Piotr i Paweł, 16,99 zł.
Dobroński Cydr z cynamonem zimowy. Wg etykiety jest to wino owocowe, co mnie osobiście bardzo zastanowiło, ale jak to zwykle w Polsce bywa, jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze, a dokładniej o podatki. Cydr nie jest winem, ani piwem (!) i wychodzę z założenia, że nie musimy tutaj przypomnieć, czym się te dwa/trzy napoje od siebie różnią. Spróbujcie i oceńcie sami, bo naszym zdaniem warto! Może zabrzmi to dość niestosownie, ale mam nadzieję, iż jego cena nie spadnie i na cydr nie spłynie zła sława taniego "oszałamiacza". Biedronka, 7,89 zł.

Vallado Douro 2012

Tego dnia poszliśmy za głosem znawców z Wininicjatywa.pl i postawiliśmy na portugalskie czerwone, wytrawne wino o delikatnym zapachu i nieprzebijającym smaku garbników. Wino było smaczne, ale nie miało wyraźnego bukietu, co w tym wypadku wyszło na duży plus z racji tego, iż wino pasowało równie dobrze do koziego sera, pappardelle z sosem bazyliowym, jak również do lekko podwędzonej kiełbasy. Biedronka, 29,99 zł.

Labyrinth 2012

Bułgarskie wino z Doliny Róż. Delikatne, białe wino, półwytrawne (według etykiety), pachnące świeżymi owocami, takimi jak morele i brzoskwinie. Wino to okazało się być winem słodkim i nie pasowało do wytrawnych przystawek, które sobie przygotowaliśmy na tamto popołudnie, ale nie warto się do niego zrażać, albowiem jest to któreś z kolei wino, które przedstawia ponadprzeciętnie dobry stosunek ceny do jakości trunku. Piotr i Paweł, 13 zł.

Les Dauphins, gôtes des Rhône , Reserve 2011

Czerwone wytrawne wino pochodzące z północnej Francji. Dość ciekawa etykieta utrzymaną w stylu retro. Trzeba przyznać, iż jest to wino z charakterem, dobre do spożywania samodzielnie lub z przystawkami (dla bardziej doświadczonych smakoszy). Początkujący degustatorzy mogą się zrazić jego ostrością. Nie wydaje się Wam dość zabawne, iż wino kojarzy nam się z Francja, a mało kto decyduje się na zakup win francuskich? Piotr i Paweł, 29,99 zł.

Ca'De'Medici (Reggiano Donominazione Di Origine Controllata), LAMBRUSCO, 2013

Jakie to dobre! Wino czerwone, musujące, włoskie w każdym calu. Świeże, orzeźwiające i po prostu wspaniałe. Świetnie pasuje do Far L'Amore (Bob Sinclar & Raffaella Carra) lub electro swingowych rytmów (np.: Parov Stelar - Booty Swing). Pijcie jednak ostrożnie, albowiem 8% plus bąbelki potrafią zbudować niesamowicie przesiąknięty erotyzmem klimat wieczoru. Piotr i Paweł, 29,99 zł.

Chianti, La Vicna 2012

Toskańskie wino czerwone, lekkie i dość aromatyczne. Po długich poszukiwaniach w końcu trafiliśmy na porządne, zbalansowane, wytrawne, włoskie wino, w przyzwoitej cenie. Chianti nie należało nigdy do naszych faworytów, ale gusta wraz wiekiem się zmieniają. Świetnie smakuje serwowane z kozie serem, jak również do spożycia bez przystawek. Piotr i Paweł, 23,69 zł.

Simply Cabernet Sauvignon, selected by Tesco

Wino chilijskie, czerwone, półwytrawne. Pomimo wszystkich psów wieszanych na winach z Tesco my zdecydowaliśmy się na zakup "Simply", co okazało się naprawdę słusznym wyborem za tę cenę. Nie mówię, iż wino to powaliło nas na kolana, ale okazało się być niezłe, jeśli weźmiemy pod uwagę stosunek ceny do jakości. Wino o lekkim posmaku wiśni i porzeczki. Delikatne, lekkie, o pięknej karmazynowej barwie. Tesco, 13,99 zł.

Oppenheimer Krötenbunnen Spätlese 2012

Wino niemieckie, słodkie, z późnego zbioru. Wina te są niesamowicie aromatyczne, a co więcej urzekają wybornym i bogatym bukietem, który delikatnie łechce nasze kubki smakowe. Mówiąc o nim, iż jest to wino standardowe rani się nie tylkom uczucia producenta, ale także każdego, kto choć raz zasmakował w słodkich niemieckich winach. Cenowo nad wyraz osiągalne - 22,90 zł (Alma).

piątek, 14 marca 2014

Grands Cépages Jeanjean 2011

Zmieniamy trochę klimat - z hiszpańskiego na francuski i mimo, że geograficznie to w sumie nie tak daleko, ale wino już smakuje zupełnie inaczej. Grands Cépages Jeanjean wybraliśmy do mięsnego obiadu. Bez wchodzenia w zbędne szczegóły świetnie się nadaje do tego typu dań. Wino było aromatyczne, czuć cały bukiet czerwonych owoców, nie jest cierpkie i tym samym bardzo nam zasmakowało. Prezent, "bezcenne".

Tova 2012

Czy kupowaliście kiedyś wino w Biedronce? Jeśli wciąż żyjecie przeszłością i macie wrażenie, iż sklep ten ma słaby asortyment win, to trudno będzie nam znaleźć z Wami wspólny język na tym polu (i tam trafiają się perełki!). Tova to smaczne, regionalne, białe wytrawne wino, pasujące do spaghetti i naprawdę nie ma się do czego przyczepić za tak przystępną cenę, choć d..y nie urwało (przy. red.). Biedronka, cena 11,99zł.

Estella

Wino białe wytrawne (wg etykiety), choć ja wyczuwam słodycz taką, jakby ktoś dodał miodu do tego wina i wyraźnie nie jest to dla mnie wino wytrawne. Według mnie wino to było bardzo dobre i pomimo słodyczy pasowało do hiszpańskiej suszonej szynki, dobrego żółtego, krowiego sera oraz świeżej bagietki. Niezłe jako aperitif, ale nie zawahałabym się podać go również na bardziej uroczystej kolacji. Alma, cena: 24,40zł.

Herederos del Marques de Riscal elciego (alava) Rioja , 2003

Tym razem korek stawiał opór i pękł na pół. Dla bardziej wytrawnych koneserów jest to wyraźny sygnał ostrzegawczy, który jednoznacznie mówi, iż wino zbyt długo leżakowało i korek dość dobrze się nasączył, co spowodowało to, że po prostu zmiękł. Warto przypomnieć, iż tylko około 1% win na świecie może leżakować (my kupujemy i konsumujemy, ponieważ oglądanie butelki z winem na dłuższą metę nie jest dla nas). Prezentowana tu Rioja była ciężka, bardzo korkowa (ciekawe czemu?), ale daleko było jej do ideału, który mieliśmy okazję próbować, więc tak jakby "za karę" zbeszcześciliśmy je plastrami cytrusów i zrobiliśmy z niego pyszną sangrię. Prezent, "bezcenny".

Castillo Perelada , Brut Reserva CAVA

Bardzo lubimy wina musujące, ale nie zawsze musi to być szampan z najlepszej półki, bo też kogo na to teraz stać? Zawsze można przecież sięgnąć po Cavę, która jest świetna na każdą okazję i w naszym przypadku wybraliśmy to oto wino, aby przywitać nowy 2014 rok i pożegnać stary, z radością w sercu (dobrze, że się już skończył). Castillo Perelada (cava) jest wytrawna i koniecznie musi być dobrze zmrożona, bo inaczej nie da się jej pić, albowiem pomimo tego, że jest niezmiernie orzeźwiająca, to jest również dość kwaskowa i cierpka, przez co nas specjalnie nie urzekła. Prezent, "bezcenny".

Cavicchioli, Lambrusco Rosso

Bardzo dobre wino musujące i do tego czerwone, czyli krótka historia o tym, co żona lubi najbardziej, a co złożyło się na ten wspaniały wieczór. O Cavicchioli Lambrusco Rosso można by powiedzieć wiele, ale z rzeczy najważniejszych należy podkreślić, iż jest to wino delikatnie musujące i słodkie, ale bez zbędnej przesady, nienachalnie malinowe w smaku i pachnące owocami leśnymi. Doskonale nadaje się na każdą okazję (before/after/solo/do dań itd.), a nawet na leniwy wieczór w łóżku. Alma, cena 17,50 zł.

Cydr lubelski

Któż bowiem wie, jak sklasyfikować cydr? Nie jestem wybitnym znawcą, ale ten był zdecydowanie lepszy od tego publikowanego przez nas wcześniej, albowiem był lekki, cudownie orzeźwiający, ale jak zwykle zdradliwy. Większość osób nawet nie zdaje sobie sprawy z potencjału, jaki tkwi w naszym kraju, jeżeli na poważnie zajęlibyśmy się produkcją tego nektaru dla ciała i zmysłów. Alma, cena: 9,90 zł.